Planowana data wydania: Nie ogłoszono

O tej grze

Vernyhorn to trzecioosobowe RPG z otwartym światem, inspirowane ponadczasowymi tytułami: Baldur’s Gate, Wiedźminem czy Icewind Dale. Jesteśmy małym zespołem — dzięki temu skupiamy się nie na skali, lecz na tym, co najważniejsze: historii, atmosferze i emocjach.

Nie obiecujemy ogromnego świata dla samej wielkości. Chcemy stworzyć opowieść, która zostanie z Tobą na długo po napisach końcowych. Klimatyczne miejsca, dialogi zmuszające do myślenia i momenty przeplatane charakterystycznym żartem czy ironią — to właśnie tworzy duszę Vernyhorn.

Jako małe studio nie boimy się łamać schematów. Dlatego już na wczesnym etapie zapraszamy patronów do testowania gry i wspólnego rozwijania projektu — razem ze społecznością, która chce być częścią tej podróży.

Jeśli chcesz nam pomóc — dodaj Vernyhorn do listy życzeń i dołącz do naszego Discorda.

Majestatyczne europejskie krajobrazy — działające płynnie w 60 klatkach na sekundę. Każda scena, którą tu widzisz, została nagrana w rzeczywistej rozgrywce na karcie RTX 4070.

Żyjący świat

Świat Vernyhorn składa się z żywych, zróżnicowanych biomów — od pradawnych puszcz i gęstych borów, przez mgliste mokradła, niziny i połyskujące jeziora, aż po wzburzone morze i potężne góry. Każdy biom ma swoją duszę, swoje światło i własny rytm życia.

Uchwycony z rzeczywistości

Podróżowaliśmy po całej Polsce, by zeskanować i odtworzyć najpiękniejsze prawdziwe miejsca, dbając nie tylko o wizualną wierność, ale również o autentyczne pejzaże dźwiękowe — od szelestu liści i odległych grzmotów po szum potoków i szept wiatru. Wszystkie dźwięki zostały nagrane w terenie, by oddać prawdziwy nastrój i atmosferę.

Każdy biom skrywa nowe wyzwania i sekrety, testując nie tylko Twoją spostrzegawczość, ale też samą więź ze światem.

Mistrz świata uchwycony w ruchu.

Stworzyliśmy dynamiczny, a zarazem wiarygodny system walki — bez ukrywania niedoskonałości za efektami i trzęsieniem kamery. Każde cięcie musiało być precyzyjne, profesjonalne i prawdziwe. Dlatego zaprosiliśmy najlepszych: Antoniego Olbrychskiego, mistrza świata walki mieczem (1. miejsce HEMA), oraz Morgana Myśko, reprezentanta Polski w Wushu i aktora motion capture z Cyberpunk 2077. Pozwoliliśmy im po prostu robić to, w czym są najlepsi.

Zapomnij o honorze. Liczy się przetrwanie.

W Vernyhorn walka to nie tylko miecze — to walka o życie. Gdy stracisz broń lub wpadasz w zasadzkę, każdy ruch ma znaczenie. Brutalne kopnięcia, uderzenia głową, łokcie, duszenia i desperackie szarpaniny — wszystko jest dozwolone. Chcieliśmy, aby każda potyczka oddawała surową, pierwotną brutalność tego świata.

Atak z zaskoczenia: Uderz pierwszy.

Czasem najgroźniejsza walka zaczyna się długo przed pierwszym ciosem. Zainspirowani sceną zasadzki z Ostatniego Samuraja stworzyliśmy mechanikę „Ataku z zaskoczenia”. Podczas niektórych dialogów, gdy napięcie rośnie, możesz przygotować ruch 2–3 sekundy wcześniej, uderzając pierwszy i zmieniając rozmowę w nagłą, filmową walkę o życie.

Mały zespół. Jasna wizja.

Vernyhorn to RPG z otwartym światem — ale tworzone z rozwagą i zamiarem. Jako mały zespół chcemy, by każda część gry była istotna i żywa. Zamiast tworzyć setki pustych kilometrów, stawiamy na gęstość, atmosferę i cel — świat, który nagradza ciekawość, a nie powtarzalność. Wierzymy, że krótsze, lecz bogatsze doświadczenie może być znacznie bardziej satysfakcjonujące.

Radź sobie sam.

Gra nie prowadzi za rękę — zrozumienie wynika z obserwacji, pamięci i myślenia. UI zostało ograniczone do absolutnego minimum. To nie zestaw świecących ikon i podpowiedzi — to fizyczne doświadczenie, coś co czujesz i interpretujesz, a nie ślepo śledzisz.

Przetrwanie to kluczowy element fabuły, nadanie każdej podróży realnej wagi. Chcesz przeprawić się przez zaśnieżone góry czy mroczne puszcze? Musisz dobrać ubranie do pogody, zabrać jedzenie i wodę, zaplanować trasę oraz czas powrotu.

Są miejsca, gdzie sam ekwipunek nie wystarczy. Trzeba umieć poradzić sobie w chłodzie, głodzie czy ciemności. Takie wyprawy wymagają rozwagi i doświadczenia — a gdy w końcu się uda, satysfakcja jest większa niż ciepły posiłek przy ognisku.

Kluczowe elementy

• Osobista opowieść – Historia o winie, wierze i przetrwaniu. Grasz mężczyzną próbującym odnaleźć spokój z przeszłością w świecie, który rzadko daje nadzieję.

• Prosta, ale przemyślana rozgrywka – Zbudowana na klasycznych systemach RPG, które przetrwały próbę czasu. Intuicyjna, skupiona, szanująca uwagę gracza.

• Skanowany świat natury – Wiele lasów, bagien i gór w Vernyhorn zostało odtworzonych z prawdziwych miejsc dzięki skanom 3D. Chcieliśmy, by ta ziemia była żywa — nie wymyślona, lecz zapamiętana.

• Skanowana architektura i artefakty – Drewniane kościoły, kamienne ściany, narzędzia — uchwycone z realnych lokacji w Polsce, by zachować ich formę i duszę w grze.

• Żyjąca kraina – Świat zmienia się wraz z pogodą, czasem i światłem. Ludzie, zwierzęta i natura żyją swoim rytmem. To nie scenografia — to miejsce, które oddycha.

• Prawdziwa walka – Walka na miecze została zarejestrowana w motion capture z udziałem mistrzów. Każdy ruch jest przyziemny, cichy i precyzyjny — bardziej o przetrwanie niż o widowisko.

• Chwile wyboru – Słowa mogą ważyć tyle co stal. Niektóre dialogi mogą w ułamku sekundy przejść w konflikt.

• Codzienność przeszłości – Inspirowana wczesnym średniowieczem Europy — jej wiarą, trudem i życiem. Tworzona razem z rekonstruktorami, którzy naprawdę znają tę historię.

• Przetrwanie z sensem – Każda wyprawa wymaga przygotowania: jedzenia, odpoczynku i ubioru. Nie chodzi o karę — chodzi o szacunek dla świata.

• Tworzone przez mały zespół – Jesteśmy kilkoma osobami, które w ciszy i skupieniu próbują stworzyć coś prawdziwego — z cierpliwością i sercem.