Mała gra, wielka duszą, której nie można w tym roku przegapić! OCENA: 8/10

The Dark Ages to najlepsza odsłoną serii zaraz po reboocie z 2016 roku. OCENA: 9/10

Chociaż Lost Records jest kiepską grą, tak wciąż mogłoby być znakomitym filmem. OCENA: 6,5/10

Clair Obscur to dzieło artystyczne, to wytwór niezwykle kreatywnych umysłów w dobie bylejakości i kopiowania bezpiecznych rozwiązań. OCENA: 9,5/10

Mocno oldskulowa rozgrywka w Amerzone: The Explorer’s Legacy może znaleźć swoich zwolenników, którzy dostrzegą w niej jakiś urok. Ale na pewno nie jest to gra, która spodoba się każdemu. OCENA: 6,5/10

Tempest Rising to w dużej mierze dość szczery produkt, pocisk lecący prosto do celu, przez co prawie można mu wybaczyć brak grywalnych Veti. OCENA: 7/10

Commandos: Origins to gra z sercem, ale chyba też z niewielkim budżetem. Poczułem się dzięki niej trochę jak w latach 90., i to zarówno w tym dobrym, jak i złym znaczeniu. OCENA: 6/10

South of Midnight decyduje się na oryginalne pomysły i odważnie skacze na głęboką wodę, ale też boi się porzucić koło ratunkowe gatunkowej sztampy. OCENA: 7,5/10

Jeśli nie jesteście fanatykami postapo i nie posiadacie zbędnej gotówki do wydania, gra w obecnym stanie zapewni Wam zdecydowanie za mało frajdy, za to za dużo frustracji i zmęczenia. OCENA: 5,5/10

Jeśli szukacie czegoś w nietuzinkowych klimatach i nie odstrasza Was nieporadne AI, to produkcja od Rebellionu powinna spełnić wasze oczekiwania. OCENA: 7/10