Kolejne kilkadziesiąt godzin szaleństwa, które bawi tak jak za pierwszym razem, z wieloma sentymentalnymi momentami i powrotem najlepszej minigierki w historii (cabaret club).

Rewelacyjny humor i dialogi, wkręcająca fabuła, która wielu może zrobić w bambuko, spore możliwości rozwoju postaci dzięki ponad 150 Personom, odrobina fanserwisu i świetna jakość techniczna portu.

To w zasadzie dwie gry w jednej - poza klasyczną erpegową przygodą z ciekawą fabułą dochodzi bardzo rozbudowane zarządzanie własnym państewkiem (można to przerzucić na AI, jak komuś się nie spodoba).

Nawet po ponad 15 latach od premiery ten legendarny horror-shooter nadal robi ogromne wrażenie w kategoriach gameplayu, oświetlenia, sound designu czy AI wrogów. Jeden z najlepszych shotgunów w FPSach

Pełen soczystego, mrocznego klimatu shooter PvPvE gdzie liczy się taktyka i cierpliwość. Starcia dostarczają mnóstwa emocji i satysfakcji, a gra wciąga jak (hehe) bagno. Genialny sound design.

Mistrzowie z FG ułożyli pełen niezwykłości horror, który wciąga i zachwyca. Mocne wątki trans i posthumanizmu, filozofia tożsamości, co to znaczy być i żyć? To wszystko oczywiście w upiornym wydaniu!

Gra nijaka, płytka, całkowicie pozbawiona immersyjności. Wszechobecna sztuczność frustruje i nuży. Gracz czuje się jak w teatrzyku kukiełkowym. Dodatkowo fatalnie wykonane elementy "urozmaicające" grę

Walking sim na 4-5 godzin. Psychologiczny thriller opowiadający historię pisarza z blokadą twórczą. Mocno surrealistyczny design, poruszająca historia w której mało co jest takie, jak się wydaje.

Mniej znany sequel dwóch pierwszych Doomów, stanowiący "bezpośredni" prequel D2016 i Eternala. Cięższy klimat, nieco mniej kreskówkowa stylistyka, ale to dalej uczta ciekawych map i akcji.

The one and only, oryginał, pradziad, wybraniec. Każdy powinien, moim zdaniem, ograć to przynajmniej raz. Gargantuiczna scena moderska, co rusz udowadniająca, że z silnikiem gry można czynić magię.