Młodszy amerykański brat swojego europejskiego kuzyna. Wszystko większe, ale ani zabawy, ani doznań to nie dodaje. Czy warto? Można, chociażby dlatego, że szybko się można dorobić, a i widoki ładne.

Spięcia na linii KONAMI - Kojima na szczęście nie sprawiły, że produkt stracił wiele na jakości. Murowane 10/10!

Klasyczny Telltale. Dobra pozycja, żeby trochę zaspokoić głód w oczekiwaniu na Borderlands 3.

Jest to smutna gra. Smutna, bo dotyczy wojny. Nie w tych jej uberbohaterskich przejawach, gdzie jeden żołnierz wygyrwa całą kampanię. Nie, dotyczy tych, którym najbardziej daje się we znaki. Cywili...

RPG od Obsidian. Po bardzo dobrym Pillars Of Eternity na warsztat wziąłem Tyranny. Czy się zawiodłem? Nie. Czy zachwyciłem? Też nie. Czemu? Poczytajcie w recenzji :)

Mafia III miała potencjał. Miała szansę wybić się nad swoje poprzedniczki. Jednak coś po drodze poszło nie tak. Mimo wszystko polecamy, ale poczekajcie na promocję.

No Man’s Sky miało być grą wybitną. Istnym monumentem kosmicznego sandboxu. Po premierze okazało się jednak, że ów monument jest pusty w środku.

Strategia w świecie figurek z dzieciństwa tworzonych przez Games Workshop. No marzenie. Werdykt? Szczerze, to jestem rozdarty.

Kolorowy, zręcznościowy hack'n'slash z niezłą muzyką i nawet ciekawym wątkiem głównym.