Gra świetnie bawi się światłem i cieniem, oferując nam przy tym 3 godziny przyjemnej, choć nie pozbawionej małych baboli zabawy. Plus za oprawę graficzną i muzykę, oraz oryginalność samego pomysłu

Godny następca Planescape Torment. Niesamowity i oryginalny świat, wciągająca historia, i ten klimat futurystycznego fantasy, któremu niewiele brakuje do Pierwowzoru. Wszak cóż znaczy jedno życie?

Najbardziej sympatyczna, przezabawna, i napradę genialna produkcja, której największe atuty to świetna historia, oryginalna mechanika, i genialna muzyka. Jeśli jeszcze nie grałeś, nie czekaj i zagraj.

Godny przeciwnik dla Blizzardowego Overwatch. Tony grywalności totalnie za darmo. Jeśli twórcy nic nie zepsują przed premierą, to będzie hit.

Wielki hołd złozony elektronicznej rozgrywce lat 80/90. A poza tym doskonała okazja dla młodszych graczy by mogli zobaczyć w jakie gry grali ich ojcowie

Interesująca swą mechaniką i pomysłem bijatyka w której pierwsze skrzypce gra płeć piękna i tajemniczy artefakt. Bardzo przystępna nawet dla nowicjuszy.

Remigiusz Michalski stworzył swego rodzaju arcydzieło. Doskonała narracja, mroczny i gesty klimat, i genialnie zagrana postać Susan Ashworth.

Ciekawa odpowiedź na The Binding Of Isaac. Mamy tu podobną, ale znacznie przerobioną mechanikę, goldingowski klimat w powietrzu, i pełną sekretów szkołę

Główną siłą tej gry jest oryginalna mechanika trzech wymiarów w dwuwymiarze. Dla zdeterminowanych jest tu też sporo ukrytych zagadek.

Najlepsza gra McGee jak dotąd. Popis maestrii level designu, budowania oprawy i klimatu. Całość uzupełnia niezła muzyka i genialny Kot z Cheshire.